List do...
Kochani czytelnicy bloga,
Pisuję do Was co jakiś czas, czy to post na blogu, czy to post na facebookowej tablicy mojego fanpage'a. Jednak dzisiaj chciałabym napisać do Was nieco inaczej. Być może nie zawsze motywuję swoimi tekstami, zdjęciami, działaniami, ale ten list kieruję do Was, aby zmotywować i zachęcić do działania.
Zauważyłam tendencję wśród kobiet w szczególności, do przesadnej krytyki wobec siebie. Nigdy nie uważamy się za wystarczająco dobre, ładne, inteligentne, szczupłe, wysportowane, etc. Kompleksów z tego rośnie cała góra i w efekcie większość niestety kończy na kanapie/przed telewizorem/z gazetą w ręku, oglądając zdjęcia pięknych aktorek, szczupłych kobiet, które są wszędzie. Tylko my takie nie jesteśmy? A ja się pytam - jaki jest problem, aby to zmienić? Czemu nie wstaniesz, nie weźmiesz się w garść? Chcesz być szczupła? Zacznij ćwiczyć i odżywiać się zdrowo. Zauważasz pewne wady charakteru, które uniemożliwiają Ci rozwój? Sumiennie pracuj nad nimi, aby je zlikwidować. Nie podoba Ci się cokolwiek w swoim wyglądzie, w swojej twarzy? Naucz się w prosty sposób tuszować niedoskonałości, a podkreśl atuty! Masz piękne oczy? Pokaż je całemu światu! Od narzekania i smucenia się niestety nikt do tej pory nic nie zyskał. Działaj w kierunku samodoskonalenia i zaakceptuj się w pełni. Swoje ciało, swój charakter. Rzeczy niepożądane przez Ciebie, likwiduj bezlitośnie. Kim chcesz być? Odpowiedz sobie na to pytanie i zacznij być tą osobą! Przestań przejmować się tym co pomyślą inni. Rób to co kochasz. Rób to co Cię uszczęśliwia. Pisałam wiele blogów, jednak kasowałam po kilku postach. Czułam się niewystarczająco dobra, aby zaistnieć w blogosferze. Nie uważałam, aby moje posty był odpowiednio dobre do publikacji. W tej chwili dziękuję sobie, że się nie poddałam, bo założenie bloga/fanpage to jedne z najlepszych rzeczy jakie mi się w życiu przytrafiły.
Nie bój się marzyć. Kreuj własne marzenia i uporczywie dąż do ich spełnienia! To jeden z kroków do bycia szczęśliwym, do tego aby się samorealizować. Nie bój się osiągać własne cele i marzenia. Gdy je osiągniesz, nic się nie skończy. Wykreujesz nowe marzenia, do których będziesz dążyć. Nigdy nie będziesz uważać, że już dosyć. Rozwijaj się dalej, dąż do bycia jak najlepszej i prawdziwej wersji siebie. Słuchaj wyłącznie konstruktywnej krytyki od Twoich najbliższych, tylko ona jest prawdziwa bo skierowana w trosce o Ciebie. Otaczaj się tylko wartościowymi ludźmi, którzy wnoszą coś do Twojego życia. Osoby, które zatruwają życie, poprzez swoje wieczne marudzenie i narzekanie tylko psują Twoje nastawienie, dołują i hamują w procesie samorozwoju!
Koniec roku nieuchronnie się zbliża. To najlepszy czas na postanowienia i nowe cele. Ustaw je, realizuj. Nie odkładaj na jutro. Działaj od dziś!
2 komentarze
Niestety wiele osób podchodzi do siebie zbyt krytycznie, zbyt dużo od siebie wymaga. Świetny fragment "Nie bój się marzyć. Kreuj własne marzenia i uporczywie dąż do ich spełnienia! To jeden z kroków do bycia szczęśliwym, do tego aby się samorealizować. Nie bój się osiągać własne cele i marzenia. Gdy je osiągniesz, nic się nie skończy. Wykreujesz nowe marzenia, do których będziesz dążyć. Nigdy nie będziesz uważać, że już dosyć. Rozwijaj się dalej, dąż do bycia jak najlepszej i prawdziwej wersji siebie."
OdpowiedzUsuńZawsze zastanawiali mnie ludzie, którzy np. narzekają wiecznie na swoją pracę, że za mało kasy, że stres, że nuda - tylko nie robili nic żeby to uległo zmianie, narzekają, że nie mają pieniędzy na przyjemności - na narzekaniu się kończyło, gadają wszystkim w około jacy to oni są grubi i ich lunch składa się z paczki chipsów...Gdzie w tym sens nie wiem. Czy oni dojdą kiedyś do wniosku, że ich życie jest tylko w ich rękach...nie mam pojęcia.
OdpowiedzUsuń