Kosmetyczni ulubieńcy lutego
Pierwszy post z cyklu "Zuzia chce mieć bloga gdzie będzie zamieszczać kosmetyki". Kocham kosmetyki i uwielbiam się malować. Moje ulubione sklepy obok których nie przejdę obojętnie to drogerie, zawsze wychodzę z czymś z nich. Będę w miarę możliwości publikować ulubieńców danego miesiąca. :D
Zimą zawsze pękają mi usta. I w końcu w tym roku udało mi się natrafić na balsam, który pasuje mi idealnie. A mowa o Nivea Lip Butter. Ja mam w wersji Raspberry Rose, ale próbowałam także kokosowego, jagodowego oraz wanilii z makadamią i najmniej przypasowała mi właśnie wanilia. Masełko nawilża świetnie, ma obłędny zapach - wszystkie mają cudowny nasycony zapach, który się dosyć długo utrzymuje, nawilżają najlepiej z balsamów i masełek, które do tej pory przetestowałam. Do tego malinowy nadaje delikatny różowy kolor. Są zupełnie bezsmakowe czym także bardzo mi przypasowały. I mega wydajne! Używam go od ponad 2 miesięcy i zużycie jest minimalne, pomimo że używam go codziennie.
Koszt około 11zł.
Ostatnio dokupiłam także różowy kolor, oraz szary. Róż jest przeuroczy, natomiast szary myślałam że będzie ciemniejszy. Jednak idealnie nadaje się do rozjaśnienia powieki przy makijażu razem z czarnym cieniem. :)
Cena 7,99zł (często są promocje w Naturze i można je nabyć za 4,99)
Miękka i precyzyjna, dobrze się rozprowadza.
Cena 8zł.
Jacy byli Wasi ulubieńcy tego miesiąca? :)
8 komentarze
Bardzo ciekawy ten balsam z Nivea :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie, Mój Blog//KLIK :))
Bardzo tania ta kredka, białej jeszcze nie mam ;). Muszę poszukać, mam nadzieję, że w rossmanie będzie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nie wiem czy będzie w Rossmanie, na bank będzie tam gdzie stanowisko Catrice :D W razie czego pisz, mogę tutaj kupić i wysłać ;)
UsuńTa marka jest dostępna w Naturze, w Rossmannie nie ma tych kosmetyków
UsuńMi te masełka Nivei się bardzo podobają :D
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam kosmetyki z Oriflame <3
OdpowiedzUsuńTez uwielbiam cienie z My Secret i maselko z Nivea :)
OdpowiedzUsuńKocham to masełko, kiedyś miałam karmelowe, obecnie mam jagodowe i sprawdzają się genialnie :)
OdpowiedzUsuń